Nasza szkoła dołączyła do IV edycji programu „Pozytywna uwaga”. Czy w Twojej szkole listopad jest już miesiącem chwalenia?
Jeżeli nie, to pora to zmienić. Jest z nami już 900 szkół. To szkoły, gdzie nauczyciele zdecydowali, że warto pokazać uczniom, że ich widzą i doceniają nie tylko za szóstki i wzorowe zachowanie. To szkoły, gdzie pomaga się odkrywać mocne strony i talenty.
Zaczynamy od listopada i pochwał w e-dzienniczku, ale w Pozytywnej Uwadze chodzi o coś znacznie ważniejszego – relacje. Jesteśmy ludźmi i dobre relacje napędzają nas do budowania, tworzenia, zdobywania. To, jak będzie wyglądała nasza przyszła praca, związek i życie w dużym stopniu kształtuje także szkoła. To nierzadko nauczyciel podaje pomocną dłoń, gdy inni stracili w nas wiarę. To nauczycielka motywuje, gdy widzi błysk zainteresowania w oku. Wspierając uczniów szkoła towarzyszy ich rodzinom w najlepszych i najgorszych momentach, bo dobro uczniów to wspólna sprawa – uczniów, nauczycieli i rodziców. Ofiarami jesteśmy my wszyscy, bo warto doceniać także z egoistycznego powodu – dla siebie. – Docenianie innych robi dobrze i nam samym. Bycie dobrym dla innych pomaga ci być lepszym człowiekiem. A wszyscy lubimy być dobrymi ludźmi. – mówi nam Iwona Grochowska, psycholog, trener biznesu, autorka programu dla liderów „Akademia Doceniania”. – Popatrz uważnie na drugiego człowieka. Tak po ludzku. Popatrz na swojego ucznia, pracownika, swoje dziecko i zastanów się co możesz zrobić, by dodać mu skrzydeł.
Znowu ogłaszamy listopad miesiącem chwalenia. Nauczycielu pochwal swojego ucznia, rodzicu pochwal dziecko czy nauczyciela. Na co dzień nie mamy problemu ze zwracaniem uwagi dzieciakom, co robią źle. Dlaczego wstydzimy się więc chwalenia?
Rodzicu, Ty też możesz dołączyć do Pozytywnej Uwagi! Sprawdź czy szkoła Twojego dziecka jest już w PU i pochwal nauczycieli, którzy fajnie doceniają Twoje dziecko. Opisz nam co się fajnego zdarzyło i jak dodało to skrzydeł Twojemu dziecku.
A może nawet i Tobie?
Dorośli, tylko my możemy przerwać tę wszechobecną i frustrującą dla wszystkich kulturę niedoceniania. Szkoła to idealne miejsce, by zacząć tę misję. I tak, będzie trudno, bo nie umiemy. Pierwszoklasistów w jednym z warszawskich liceów w tym roku przywitał plakat „Kompromitacja jest nieunikniona”. Hasło ma pokazać, że błędów nie popełnia tylko ten, kto nie próbuje, milczy zamiast wziąć głos w dyskusji. Zatem Drodzy Nauczyciele, Rodzice, Uczniowie, chwalmy i kompromitujmy się, aż się uda.